Wiem, wiem, Dzień Ojca był już jakiś czas temu. Karteczki oczywiście dotarły w odpowiednim momencie do swoich adresatów - tylko z publikacja zwlekałam.
Ale były. Dwie. Prawie "bliźniacze" ;)
Jedna dla mojego Taty, drugą z kolei wręczył Julo swojemu.
Taakie małe proste połączenie papierkowych zawijasków i haftu.
Ważne, że Ojcowie zadowoleni ;)
Miłego dnia!
Ina
te cudne, krwiste serca aż biją po oczach :)
OdpowiedzUsuńpiękne - bardzo wyraziste...chłopy takie lubią ;)
Oj, tak, lubią ;)
UsuńZ sercem i prosto z serca :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńjak zwykle piękne :)))
OdpowiedzUsuń