A to cuś na scrapki-wyzwaniowo, na TO wyzwanie.
Jaka książka? Ulisses. Tak, wiem, wstyd, żeby polonistka tego nie przeczytała. Ale rozmiary mnie przerażają. Ale może kiedyś.
A tekst? Z monologu Molly.
I ten struuuuuumień świadomości.
I ta pustka, i ta próżnia, i ja.
„(…) bo patrzyłam na zegar jak jakieś niemowlę które miałam przy sobie chcą wszystko brać w usta ci mężczyźni to cała przyjemność jaką mają z kobiety czuję jego
usta (…)”
Zachęciłaś mnie... chyba przeczytam :)
OdpowiedzUsuńciekawy motyw :)
OdpowiedzUsuń