C jak coś

ArtWizytownik i kolejna literka. Tym razem C. I Coś. Ach, jak ja kocham zaimki! A szczególnie zaimki nieokreślone. A zaimki nieokreślone kochają literę C. Lubią też J i K, ale to dopiero przed nami. Póki co jest C jak Coś.

I Elżbieta I, która Coś by chciała, ale nie wie co. Babski problem, prawda? Tak więc wizytówka leci też na Diabelski Młyn na wyzwanie z motywem kobiety


3 komentarze:

  1. Buahaha ja wiem co by chciała Elżbieta I ;) ale głośno nie powiem... nawet ona sama blednie jak o tym pomyśli :D Fantastyczna wizytówka!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Och, ja też bym coś chciała! I nie wiem za bardzo co :) Bardzo prawdziwa karteczka :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione słowo ;)

Copyright © 2016 Świat według Iny , Blogger