Ciągle ciężko mi w to uwierzyć...

Ale ten dzień w końcu nastał. Dzień, w którym pojedyńcze żurnalowe kartki zostały połączone w zgrabną całość. Mało tego, żurnal doczekał się okładki. A to wszystko przez wyzwanie na scrapki-wyzwaniowo. Gdyby nie to, pewnie cały czas jeszcze długo luźne kartki walałyby się po szafkach.
A okładka jest specyficzna.


Wyrażator
Tak zatytułowałam całość. Nie mylić w Wyżalatorem. Chociaż może trochę. Bo w końcu tak jest. Na papier przelewam wszystko to, co we mnie siedzi, a czego nie umiem wypowiedzieć. A to najczęściej żale i smutki. Ale nie tym razem ;)


Tło zrobiłam inaczej niż zwykle. Użyłam starej teczki, która w zasadzie już była spisana na straty. Ponaklejałam na nią różne papierki i całość zamalowałam... farbą do włosów. Ostatnio farbowałam się na rudo i zostało mi nawet sporo specyfiku. A wyrzucać szkoda ;)Więc moja okładka jest również ruda. 
Do tego stenmplowanie folią bąbelkową i nakrękami od plakatówek. I trochę farby akrylowej zmieszanej z fioletowym brokatem,. A te białe kwiaki i kółeczka na górze to nic innego jak masa solna ;) Tez się musiałam naczekać, zanim wyschnie. 



Nie mogło zabraknąć kapselka z motylek i kwiatków.
I splątanego sznurka, bo w końcu wszystko to takie poplątane.




I jeszcze motylki, które dostałam od Dobrosławy. Całość pochlapałam jeszcze nieco akwarelami. 

I ogólnie cieszę sie strasznie, że wreszcie mam normalny legalny artżurnal.

Jeszcze poprosze o jakieś wyzwanie związane z albumem na ATC, to może się w końcu zmobilizuję i zrobię :)

4 komentarze:

  1. świetna okładka i genialna nazwa:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna praca, nasycona kolorami i taka piękna - cudo:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyrażator! Boska nazwa :):) Cieszę się, że blog scrapki-wyzwaniowo miał swój skromny udział w zebraniu twojego żurnala w całość :)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny motyw :) całkowicie urzekła mnie jego nazwa :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione słowo ;)

Copyright © 2016 Świat według Iny , Blogger