Fotograficzny tydzień, dzień 3: maj.
Czym jest dla mnie maj?
Park w moim mieście. Właśnie buchnął zielenią. Drzewa do tej pory straszyły sterczącymi patykami. Ale już nie. Bo przyszedł maj i się zazieleniło. A park miejski widzę codziennie. W końcu pracuje przy nim ;)
Wiatr we włosach, błękitne niebo nad głową :)
OdpowiedzUsuń"Kwiaty we włosach potargał wiatr"
OdpowiedzUsuń