I jeszcze jedna praca. A w zasadzie 3.
Kocio.
Koty uwielbiam odkąd tylko pamiętam. Zawsze byłam kocia mamą. Teraz też, mam w domu dwie rozbrykane kotki (i przy okazji pełno sierści dosłownie wszędzie i prawie codziennie oberwane firanki).
Ale tym razem nie o moich kotkach.
W zasadzie odkąd zobaczyłam kocie obrazki wiedziałam, że coś chcę z nimi zrobić. A że na Craft Artwork dziewczyny zaproponowały Tryptyk ATC w kolorze....
Ateciaki są proste. Jak konstrukcja cepa. Ciut w tym mojego lenistwa, ciut i minimalistycznych zapędów.
3 kolory: zielona wolność, czerwona niezależność i niebieski charakter. Całe koty, prawda?
świetne :) kot z charakterem ma super "minę" ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się Twoje zapędy podobają i doskonale pokazane kocie charaktery,piękne ATC
OdpowiedzUsuńuwieeeelbiam koty! i uwielbiam ATCiaki! czyli jest to post, który uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńjakbym moje futrzaki widziała:) świetne ATC:)
OdpowiedzUsuńŚwietne ATCiaki :)
OdpowiedzUsuń