A dziś garść inspiracji ze Scrappo. Na początek - dzieciece.
Znowu udało mi się zaciągnąć Jula do papierków. Tym razem jednak nie był sam, do zabawy zwerbowałam także swoją 10-letnię chrześniaczkę. Tematem prac miały być zabawki lub zabawa. Dzieciaki więc stworzyły pocztówki.
To praca Jula. Przyznam się szczerze, że byłam w szoku. Znając mojego szkraba, byłam pewna, że pojawi się samochodzik. Przecież samochdziki są wszędzie! A tu nie. Żabka Zuma - gra polegająca na zbijaniu kolorowych kulek, jakby ktoś nie wiedział ;)
I pocztówka Olencji. Plastelina rządziłła tego wieczoru.
I jeszcze kilka zdjęć przy pracy:
Nie tak łatwo przkleić plastelinę do papieru ;)
I dzieci ze swoimi pocztówkami:
I na koniec moje małe coś. Pudełeczko na szczęście. Przygotowane na wymiankę na Scrappo. Pudełeczko jest już u Magdy - mojej wymianowej pary. Miejmy nadzieję, że przyniesie jej szczęście ;)
Obowiązkowy grosik musiał się znaleźć.
A poza tym... u Was też tak pada?
Ładne rzeczy wyczarowujesz. Podoba mi się.
OdpowiedzUsuńStaram się być zdolna czarownicą ;)
UsuńŚwietne jest. :)
OdpowiedzUsuńDzięki ; )
UsuńJuż nie pada:-)
OdpowiedzUsuńZatem ciesz się brakiem deszczu ;)
Usuń