Przypomniał mi się ,,Kwiat kalafiora" M. Musierowicz.Na poprawę nastoju...https://www.youtube.com/watch?v=xlcmJLgu4e0
Skoczne i pozytywne - dziękuję :*Choć ja właśnie śpiewam raczej to.
Ja nie tylko powiedziałam, ale i kupiłam :)hiacynty wiosnę mam już w domu :)
Powiedziałam, kupiłam, ugotowałam ;)Lubię hiacynty ;)
Smaczny kwiat :)
I zdrowy ;)
Ja tam kupiłam sobie cukierków :Pa propos, czy to jest poprawne językowo ? ;))
najważniejsze, że smaczne :))))
Poprawne ;) Też właśnie kilka zjadłam ;)
Widzę, że stawiasz na praktyczność ;)))
Oraz wielofunkcyjność ;)
Zupka - krem brokułowa mniam...robię dość często :))
kocham brokuły :)))
Zielone szaleństwo ;)
Najbardziej lubię ten kwiat w wersji sałatkowej :)
a ja uwielbiam prozę p. Woolf :)
Dziękuję za każde pozostawione słowo ;)
Przypomniał mi się ,,Kwiat kalafiora" M. Musierowicz.
OdpowiedzUsuńNa poprawę nastoju...
https://www.youtube.com/watch?v=xlcmJLgu4e0
Skoczne i pozytywne - dziękuję :*
UsuńChoć ja właśnie śpiewam raczej to.
Ja nie tylko powiedziałam, ale i kupiłam :)
OdpowiedzUsuńhiacynty
wiosnę mam już w domu :)
Powiedziałam, kupiłam, ugotowałam ;)
UsuńLubię hiacynty ;)
Smaczny kwiat :)
OdpowiedzUsuńI zdrowy ;)
UsuńJa tam kupiłam sobie cukierków :P
OdpowiedzUsuńa propos, czy to jest poprawne językowo ? ;))
najważniejsze, że smaczne :))))
UsuńPoprawne ;) Też właśnie kilka zjadłam ;)
UsuńWidzę, że stawiasz na praktyczność ;)))
OdpowiedzUsuńOraz wielofunkcyjność ;)
UsuńZupka - krem brokułowa mniam...robię dość często :))
Usuńkocham brokuły :)))
OdpowiedzUsuńZielone szaleństwo ;)
UsuńNajbardziej lubię ten kwiat w wersji sałatkowej :)
OdpowiedzUsuńa ja uwielbiam prozę p. Woolf :)
OdpowiedzUsuń