Matko!!!! Co Ci????
Nic. Spontan taki ;)
Ufff no to całe szczęście, bo już myślałam, że ktoś Ci coś złego zrobił :):***
Aż mi się przypomniało, że kiedyś glany nosiłam ;)Ach, gdzie te czasy!
Glany. Glaaanyyy! Czasami jeszcze zakładam. Szczególnie dobre na deszcz i błoto. Chociaż teraz częściej w szpilkach zasuwam ;)
Czasem trzeba sobie pary spuścić. Wpis robi wrażenie:)
Dzięki ;)Trzeba, oj, trzeba :)
Ostre :)
To tylko wpis, w życiu bywa różnie ;)
Spontany sa najlepsze, mozna z nich wiele się dowiedzieć o aktualnym stanie naszych emocji :) czasami stosuje automatyczne pisanie - efekt podobny :)
Czyli niech żyje działanie na spontanie ;)
Dziękuję za każde pozostawione słowo ;)
Matko!!!! Co Ci????
OdpowiedzUsuńNic. Spontan taki ;)
UsuńUfff no to całe szczęście, bo już myślałam, że ktoś Ci coś złego zrobił :)
Usuń:***
Aż mi się przypomniało, że kiedyś glany nosiłam ;)
OdpowiedzUsuńAch, gdzie te czasy!
Glany. Glaaanyyy! Czasami jeszcze zakładam. Szczególnie dobre na deszcz i błoto. Chociaż teraz częściej w szpilkach zasuwam ;)
UsuńCzasem trzeba sobie pary spuścić. Wpis robi wrażenie:)
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
UsuńTrzeba, oj, trzeba :)
Ostre :)
OdpowiedzUsuńTo tylko wpis, w życiu bywa różnie ;)
UsuńSpontany sa najlepsze, mozna z nich wiele się dowiedzieć o aktualnym stanie naszych emocji :) czasami stosuje automatyczne pisanie - efekt podobny :)
OdpowiedzUsuńCzyli niech żyje działanie na spontanie ;)
Usuń