Pracowity jest mój dzisiejszy wieczór. Ale tym razem to praca z pasją.
O tym, że byłam we Wro już wiecie. Ale mój pobyt tam chciałam także uwiecznić na papierze. Kilka słabej jakości wydruków zdjęć. Rysunek, zakładka i Wroclove.
Powstał więc taki mały scrap. DO dobra, może nie do końca mały. A3.
Przez dłuższy okres czasu nie miałam pojęcia, jak to ugryźć. Aż w końcu wpadło mi pod oczy TO liftowanie na blogu scrapki.pl, więc wzięłam się do roboty i powstała praca na wyzwanie.
Lift, jak tu u mnie lift. Oryginał potraktowałam dość swobodnie.
Mam jednak nadzieję, że całość się jakoś broni ;) Oto i ona:
I jak? Da radę?:*
Da radę, wspaniały!
OdpowiedzUsuń:*
Kamila
bardzo ciekawa interpretacja:)
OdpowiedzUsuńdziękuję za udział w zabawie i zapraszam ponownie:))
bardzo szalony chaos :))
OdpowiedzUsuńI ja uwielbiam wrocław :)
OdpowiedzUsuń