Zima, zima, a za oknem woda. Nie znoszę takiej pogody. Do tego nasze kochane służby miejskie dają nam wspaniałą możliwość wyboru: możemy zabić się na ludzie (chodników nikt nie odśnieżał gdy było trzeba, bo po co?), lub topić w kałuży. I jak tu ich nie kochać? Kapu kap.
Ale od poniedziałku ma podobno znów padać. Zobaczymy.
Tymczasem zimowe ATC. Śnieżne klimaty. Płatki i inne impresje. Na Craft Artwork oraz Grupę ATC.
Po raz kolejny walczyłam z aparatem, aby zrobić W-MIARĘ wyraźne zdjęcia. Ciężko było.
Już luty, a luty to dla mnie mróz. Mróz to niebieski z fioletem. W zasadzie - nie wiem dlaczego. Tak mi się po prostu kojarzy. ATC jest inchisowe - jako że ostatnio robiłam spore ilości kwadracików, więc się udzieliło. I trochę żurnalowe. Chyba jednak całość jest znośna?
masz rację Ino, nie lubię walentynek
OdpowiedzUsuńza to Dzień Kobiet musi być :P
Twoje ATC pasuje do całej kolekcji ArtGrupy :)) zimowo lodowe ! tak pomyślałam,
OdpowiedzUsuńże to inchies .Fajnie że mimo okropnej pluchy miałaś pomysł na śnieżynkowe atc !