Dzień 1: Twoje odbicie

Poniedziałek i kolejne wyzwanie foto na blogu Uli.



Temat na dziś to odbicie. Szczerze mówiąc, to początkowo myślałam nad wrzuceniem zdjęcia mojego Jula. Ale niestety, synio nie jest do mnie podobny. No może z oczu. Cieżko go więc nazwać moim odbiciem.
Zrobiłam jednak inną fotkę.


W lustrze, a jakże! Co więcej, w lustrze u mnie w pracy (czyli w sklepie dziecinnym).

Jeszcze kilka słów wjaśnienia.
Co widać na zdjęciu? Bluzkę, bluzkę przede wszytkim. Czy jest ważna? Owszem. A dlaczego?
Po piewsze, bluzę tą zobaczyłam na wystawie w zaprzjaźnionym sklepie. Zobczyłam i westchnęłam w myślach. No trudno, pieniądze trzeba odkładać, prawda?
Ale następnego dnia miałam imieniny. I jakież było me zdziwienie, kiedy dostałam wymarzony ciuch. A może niektórzy potrafią czytać w moich myślach? ;)
Ale to nie jest główny powód umieszczenia jej na zdjęciu.
Chodzi o coś innego.
O napis.
Potraficie rozszyfrować? Lustrzane odbicie utrudnia sprawę, ale się da. Podpowiem, że ostatnie, średnio widoczne słowo to "BE".
A ten napis to taka moja mantra. Autosugestia. Coś, w co próbuję uwierzyć od dawna, ale ciągle mam z tym problemy.
W końcu jestem tylko zahukaną dziewczyną z małego miasta. Ale może w końcu kiedyś mi się to uda. Jak myślicie?

A TU macie inneinterpretacje odbiciowego tematu.

12 komentarzy:

Dziękuję za każde pozostawione słowo ;)

Copyright © 2016 Świat według Iny , Blogger