Scrapowo i nie tylko

No i wróciłam, tak jak obiecałam!
A skąd?
Z Wrocławia, w którym spędziłam świetny weekend z Sil ;*
No dobra, weekend to zbyt wielkie słowo. W zasadzie tylko niedzielę, ale jaką!
Więcej szczegółów wkrótce, dziś tylko jedna fotka, a do tego fotka oskrapowana:


Skrap zrobiony dla Skrapujących Polek.
Ogólnie, prosty. Minimalistyczny. Ale czasami mam ochotę na coś zwykłego i prostego.
Ale ponieważ jest zdjęcie, a do tego i media (czarny, zielony i czerwony tusz, cienkopis) i quilling, skrap leci także na wyzwania:
- ARTIMENO - Zdjęcie i quilling


- PWC - Wyzwanie zdjęciowo - mediowe


Ale to nie wszystko.
Jakiś czas temu zaciągnęłam Jula do wspólnej roboty. Mój szkrab jest strasznie leniwy, jeśli chodzi o jakiekolwiek prace manualne. Zazwyczaj kolorowanie sprowadza się do: mamo, pomaluj tu, mamo, pomaluj tam. Niestety, nie tylko w domu, ale też i w przedszkolu. Kiedy więc zobaczyłam Dziecięce Inspiracje na Scrappo, od razu pomyślałam, że to może być świetna motywacja do zrobienia czegokolwiek. I udało się. Wspólnymi siłami powstałą taka oto poctówka z Wakacji.



Cudne, prawda? Auto, bo Julo jest samochodowy i klucz, bo samochód jest zasunięty. Bo w końcu są wakacje, więc nie jeździ się samochodem tylko chodzi na spacery, prawda? Kocham ten dziecięcy sposób myślenia ;)

Julo, już tydzień temu, w nagrodę za zmajsrowanie tej pocztówki otrzymał od "Cioci Eli" ze Scrappo miły upominek, między innymi naklejki. Oczywiście, naklejki od razu zostały przyklejone na szafce małego artysty (mama nie miała prawa się do nich dotknąć), ale mało tego. Spał z nimi, a te, których nie zużył od razu, zabrał ze sobą do przedszkola i chwalił się wszystkim, że wygrał ;)
No, przynajmniej teraz wiem, jak zachęcić małego do wspólnego działania ;) Tym bardziej, że Dziecięce Inspiracje trwają nadal.

No, na dzisiaj tyle, bo i tak się rozpisałam ;)
Buziaki!

5 komentarzy:

  1. Widzę, że Julo odziedziczył talent po Mamie :P A we Wrocławiu dziś wreszcie więcej słońca :)

    Ściskam więc słonecznie :*
    Sil

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow! Wrocław! Mostek czarownic! A ja ciągle boję się tam wejść :)Świetna praca z odrobinka quillingu :)
    Pozdrawiam też ze słonecznego Wrocławia!
    Kasia
    Artimeno DT

    OdpowiedzUsuń
  3. super post jak i blog
    obserwuję

    ja dopiero zaczynam blogować ale mam nadzieję, że ci się u mnie spodoba http://pamientnikzuzu.blogspot.com/

    pozdrawiam ;)
    Zuzu

    OdpowiedzUsuń
  4. świetna praca! :) dziękujemy za udział w wyzwaniu PWC! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. super :) dziękujemy za udział w wyzwaniu PWC

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione słowo ;)

Copyright © 2016 Świat według Iny , Blogger