Pisałam coś o ślubnej kumulacji? No to siup, kolejna karteczka z tej okazji. Tym razem w bardziej klasycznych kolorach. Jedynie czerwień jest tą szczptą pieprzu.
Iris, iris pełną parą. Chyba się wkręęęciłam w tę technikę ;) Wstążki, perełki, kwiatki...
Praca według mapki, potraktowanej dość luźno, jak to u mnie bywa, leci na wyzwanie w Namaste.
no i proszę jakie niekonwencjonalne podejśce do mapki ....... a techniką iris folding kocham od zawsze namietnie SUPER - dziękujemy za udział w wyzwaniu Nasmaste Ki DT
no i proszę jakie niekonwencjonalne podejśce do mapki ....... a techniką iris folding kocham od zawsze namietnie SUPER - dziękujemy za udział w wyzwaniu Nasmaste Ki DT
OdpowiedzUsuń