Motyl? Motyl może być tylko jeden.
Praktycznie jeden kolor (z niewielką ilością dodatków w postaci czerni, bieli i różu).
A dlaczego motyl? Dlaczego tylko jeden?
Bo robiony ze specjalnej okazji dla jedynego i niepowtarzalnego Motyla. Zresztą, mieliście okazję poznać go bliżej w TEJ rozmowie.
A jakaż to okazja?
Po prostu... Brak okazji. Czy może być lepsza motywacja do zrobienia czegokolwiek? Czy może być lepsza motywacja do zrobienia prezentu bliskiej nam osobie? Chyba nie.
Tak więc wygląda motyla pracka w całej swojej okazałości:
Nie, ja nie. Ale Motyl jest Motylem w całej swojej okazalości.
A że jedyny taki na świecie, to pracka leci na wyzwanie "One" na blogu sklep-ewa.
Miłego!
eh, eh :) zdolna Różyczka z Ciebie :)
OdpowiedzUsuń:*
Zdolna... Do obierania ziemniaków! (jak twierdzi Julo) ;)
UsuńJaki motyl? :P
OdpowiedzUsuńToż to Motyli kot...Kotomotyl? Hmm nie mogę się zdecydować :D
Ładna karteczka ;)
(podpis)
Nie widzę wąsów, ale w sumie może być ;)
Usuń