O śnie

Zaczeło się od inspiracji z Sodalicious i zabrnęło daleko. Temat "Sen".
A o śnie można pisać i mówić wiele.
Szczególnie o moim śnie.
I nie chodzi mi tu wcale o senne marzenia, ani po prostu o spanie.
Sen na jawie. Sen - życie.
Sen, który sami sobie tworzymy.
I tak oto powstał kolejny żurnalowy wpis:


Niby bezpiecznie, ale wcale nie jest dobrze w moim śnie





I znowu moją inspiracją muzyczną była Edyta:


A Wy jakie macie sny?

Ina

3 komentarze:

  1. Fajny wpis. ;)) Uwielbiam to połaczenie kolorystyczne chociaż ja nie jestem na tyle odważna, żeby z niego skorzystać. ;)
    Ja się cieszę, że nie za często śnię, albo przynajmniej nie często pamiętam co mi się śniło. ;P

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastyczna strona, trochę mroczna, coś tam skrywa ale nie wiem co.
    Czasami mam sny, w których walczę z czymś złym ale na szczęście zawsze wygrywam:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione słowo ;)

Copyright © 2016 Świat według Iny , Blogger