Od tak...


Od tak, nieco przypadkiem, nieco z nadmiaru czasu, nieco z wewnętrznej potrzeby, od tak, dla siebie, bez większego zastanowienia, myślenia, kombinowania i przygotowań.


Ło matko. Teraz poczułam, jak mi tego brakowało.





Ina

5 komentarzy:

  1. Spontaniczne działanie...to lubię :)
    daje radochę!

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz niepowtarzalny styl. Twoją pracę rozpoznałabym wśród wielu innym na bank. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. :) Pięciolinia, motylki... eh, ależ ze mnie narcyz :P

    :*

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione słowo ;)

Copyright © 2016 Świat według Iny , Blogger