Słowem o słowie

Mój stary tekst. W zasadzie z CR. Ale chyba bardziej tu pasuje, a nie mam skanera na dalszą część Włoskich Snów. Pozdrawiam.

Czymże jesteś, słowo, że taką moc posiadasz? Bóstwa ci nie dorównują. Każdy sie przed tobą kala. Wychwalają ciebie pod niebiosa. Badają, analizują na rózne sposoby. Ptrafisz rozpetac wojnę albo przynieść szczęście. Twoje wpływy nie mają granic.
A przecież jesteś tylko słowem. Dźwiękiem. Zwykłą falą akustyczną przemieszczającą sięz prędkością 340 metrów na sekundę. I z czym do ludzi? Już światło jest szybsze. O wiele. A nie znaczy tyle ile słowo.
Słowem zabijasz. Słowem umacniasz. Słowem potwierdzasz i słowem coś dajesz. Słowem kreujesz nowy świat. Słowem odbijasz świat rzeczywisty. Słowo jest interpretatorem wszystkiego, co jest i tego, czego nie ma. To wszystko słowo. Determinuje schematy myślowe, kategoria, prototypy. Słowo. Za jago pomocą możesz dokładnie kogoś opisać. Słowem możesz zrobić krzywdę. Ogromną. Słowem decudojesz sam za siebie w najważniejszych momentach życia.
Ja... BIORĘ ciebie... za męża
Jak biorę? Słowem!
Przysięgam, ślubuję, uroczyście oświadczam, że wstępuję...
Tak
Nie
Ale przecież to tylko słowa!
Fenomen ludzkiej cywilizacji. Już sobie nawet wyobrażam te rozprawy. Po ludziach nastała cywilizacja XYZ, która również wytworzyła swoją kulturę. Na podstawie wykopalisk powstaje setki rozpraw na temat ogromnego wpływu słowa na cywilizacje tak prymitywnych istot jak ludzie.
Ludzie! To tylko słowa!
Albo aż słowa...
Co byśmy bez nich zrobili?
Czym bym się zachwycała?
Potocyzmy, regionalizmy, archaizmy, styl artystyczny i naukowy, słowa nacechowane emocjonalnie i neutralnie, socjolekty, wykładniki watrości i wartościowania, ekspresji, impresji, performatywy, nawet zwykłe asercje, nie wpominając już o dyrektywach.
Aaaaach!
Słowo, słowo!
Przecież mną także udało ci się zawładnąć. Opętałoś mnie! Słowo... Czasem sama sie zastanawiam, kto komu jest potrzebny? Kto sie kim posługuje?
Słowo...
Wszak i słowem wyrażam to, co tutaj widać. Nie mówionym co prawda, pisanym. Nie falą akustyczną lecz jakimiś dziwnymi szlaczkami i ślimaczkami. Czyż to nie jest jeszcze dziwniejsze?

Och, słowo, słowo!
Fascynujesz mnie, moje drogie.
Nudno byłoby tu bez ciebie...


To tylko ja, twoja fanka

Ina

2 komentarze:

  1. Tak, to ciekawe, że ma tak wielką moc. Czasami aż boli :*

    Dulka

    OdpowiedzUsuń
  2. Słowo jest magią. ;)

    Ściskam,
    Aru

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione słowo ;)

Copyright © 2016 Świat według Iny , Blogger