Na komunię

Hej, hej;) Ja dziś znowu karteczkowo. Ostatnimi czasy tylko to robię w wolnych chwilach. Jakoś wena na pisanie mnie opuściła. Ale wróci! Na pewno! Kiedyś...

I dziś znowu wyzwaniowo. 

Na blogu Rapakivi (link tutaj) pojawiło się wyzwanie. W zasadzie dobiega już końca, jest to więc mój rzut na taśmę;) Szczegóły możecie znaleźć tutaj. 

W skrócie: należało przygotować kartkę na ślub/chrzest/komunię. Jako, że moja chrześnica ma komunię w najbliższą niedzielę, postanowiłam przygotować coś dla niej. I w ten sposób powstała ta oto karteczka:

Kolorystyka zgodnie z zasadami wyzwania: pastelowy róż, zieleń, złoto i biel. Złota co prawda niewiele, ale jest;) Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym czegoś nie namotała, postanowiłam więc dodać trochę koloru koralowego;) Przyznaję się bez bicia - ostatnio należy do moich ulubionych;) Poza tym... Trochę byłoby już za dużo różu, a ja i tak nie przepadam za tym kolorem. Nie lubię mdłości. No i kremowy - żeby nie było za biało.
Ale na karteczce nie poprzestałam. Zrobiłam też do niej pudełeczko.

Z bloku technicznego, w kolorystyce kartki.
Powstał więc cały zestaw komunijny, który prezentuje się tak:

I jak się podoba? Mam nadzieję, że moja chrześniaczka będzie zadowolona:)

Ina