Lipcowe wyzwanie na ART grupie miałam sobie odpuścić. Jakoś nigdy nie fascynowałam się Alicją w krainie czarów. A to jest właśnie temat na ten miesiąc.
Kiedy jednak pomyślałam nad tym dłużej, zrodziła się koncepcja ateciaka:
Czerwona Królowa zwana też Królową Kier. Zrobiłam tansfer na taśmie, ale na tym szchowym tle jest średnio widoczny. Ramka to czarny lakier do paznokci. Z kolei lakiery: żółty i bokatowy, tworzą obramowanie całego ATC.
Niestety, przez to, że tak długo się namyślałam, spóźniłam się na losowanie. Może jednak ktoś będzie miał ochotę na wymiankę?
I na koniec jeszcze skrap. Marynarski, na SP:
Zastanawiam się : Czy królowa przegląda się w zwierciadle?Intrygujące sreduszko u góry : )
OdpowiedzUsuńświetne prace:)
OdpowiedzUsuńTwoja Alicja jest bardzo tajemnicza :) LO świetny-wakacyjny!Taki mały marynarz nad wielkim morzem :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa interpretacja magicznego tematu! :)
OdpowiedzUsuńMnie też kojarzy się z odbiciem w zwierciadle ;) I zaryzykowałabym stwierdzeniem, że to zła Królowa z Królewny Śnieżki rozmawiająca ze swoim komplementującym lustrem ;)
OdpowiedzUsuń