Czerwona piękność

Dziś w czerwieni. Czerwieni z czernią,
Lipcowe wyzwanie na ART grupie miałam sobie odpuścić. Jakoś nigdy nie fascynowałam się Alicją w krainie czarów. A to jest właśnie temat na ten miesiąc.

Kiedy jednak pomyślałam nad tym dłużej, zrodziła się koncepcja ateciaka:



Czerwona Królowa zwana też Królową Kier. Zrobiłam tansfer na taśmie, ale na tym szchowym tle jest średnio widoczny. Ramka to czarny lakier do paznokci. Z kolei lakiery: żółty i bokatowy, tworzą obramowanie całego ATC.

Niestety, przez to, że tak długo się namyślałam, spóźniłam się na losowanie. Może jednak ktoś będzie miał ochotę na wymiankę?


I na koniec jeszcze skrap. Marynarski, na SP:


 Miłego!

5 komentarzy:

  1. Zastanawiam się : Czy królowa przegląda się w zwierciadle?Intrygujące sreduszko u góry : )

    OdpowiedzUsuń
  2. Twoja Alicja jest bardzo tajemnicza :) LO świetny-wakacyjny!Taki mały marynarz nad wielkim morzem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawa interpretacja magicznego tematu! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie też kojarzy się z odbiciem w zwierciadle ;) I zaryzykowałabym stwierdzeniem, że to zła Królowa z Królewny Śnieżki rozmawiająca ze swoim komplementującym lustrem ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione słowo ;)

Copyright © 2016 Świat według Iny , Blogger