Jak malowane

Tak jeszcze w nawiazaniu do wczorajszego wywiadu.
Coś w stylu wspólnego zdjecia ; ) Igłą i nitką malowane, chlapane, ciapane i nie wiem co jeszcze.


Ciekawostka: nie ma tu ani jednej kropelki kleju!
A że wykrojników też nie używałam, to leci na Wyzwanie w ScrapAndMe.

I jak? Chyba nie wyszło tak źle? ;)

6 komentarzy:

  1. Cześć.
    Z góry Kochana przepraszam za ten spam, ale inaczej nie mogłam przekazać Ci informacji.
    Zapraszam 1 września na otwarcie nowego bloga pod linkiem: http://substancja-dajaca-zycie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. świetna praca, łap wyróżnienie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cuuudowne! Pomysłowo, energetycznie, optymistycznie! :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękujemy za udział w wyzwaniu.
    DT S&M

    OdpowiedzUsuń
  5. Intrygująca praca :) Dziękuję za udział w wyzwaniu na blogu ScrapAndMe!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione słowo ;)

Copyright © 2016 Świat według Iny , Blogger