I kolejna porcja kartek świątecznych:
Powyższa karteczka leci na Mapkowe Wyzwanie w Diabelskim Młynie ;)
A następna z kolei:
Na wyzwanie na blogu 123.. - Świąteczne Bingo (stempel-tekturka-kryształki)
I wszystkie 4:
Aż mam ochotę krzyknąć: komu jeszcze, komu, bo idę do domu! ;)
Ina
Śliczne :) jazupełnie nie mam weny jeżeli chodzi o kartki świąteczne :(
OdpowiedzUsuńJa też nie miałam, jakoś samo przyszło ;)
UsuńSkąd bierzesz tyle czasu i cierpliwości :)
OdpowiedzUsuńi jeszcze wołasz komu komu :))))
To forma odreagowania, a nie przymus, dlatego wszystko tak sprawnie to robi:-)
UsuńDokładnie ;) Zapewne gdyby ktoś mi kazał zwijać papierki, to szlag by mnie trafił :P
Usuńale że to się da tak pozwijać... i konkretne elementy wychodzą :)
UsuńDa się, da ;) Co zdolniejsze dziewuszki z takich papierków cuda osłownie wykonują ;)
Usuńsą fantastyczne :))) podziwiam talent i cierpliwość :))
OdpowiedzUsuńDzięki : )
UsuńSam nie wiem, która ładniejsza... Chyba z tymi trzema świeczkami :)
OdpowiedzUsuńDzięki ;) Chociaż mi akurat ta średnio się podoba :P
UsuńKurcze, Ina, jedna ładniejsza od drugiej! A ja mam pytanie, jak długo robisz taką karteczkę? Rozumiem, wersja dla zaawansowanych ;)
OdpowiedzUsuńDzięki ;) Jak długo? To zależy... Jakbym przysiadła tak raz a dobrze, to pewnie gdzieś z 1,5 godziny, max 2. No ale ja niestety muszę wszystko poprzerwacać, pomarudzić, pokombinować, robić sto tysięcy przerw(tym bardziej, że najczęściej robię je w sklepie, więc każdy klient=przerwa), więc tak mi się schodzi od 2 do 4 godzin.
Usuńpiekne zawijaski
OdpowiedzUsuńdziekuje za udzial w wyzwaniu na DM.
Pozdrawiam serdecznie
Noami
Śliczne kartki, gratuluję cierpliwości i umiejętności :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam umiejętność skręcania papierków :) Dziękuję za udział w wyzwaniu na blogu 123 Scrapuj Ty!
OdpowiedzUsuńSuper karteczka :)
OdpowiedzUsuń