Moja fryzura?

Już od jakiegoś czasu rozglądałam się za jakimś fajnym wyzwaniem foograficznym. I dziś oto wpadło mi pod oczy. Na blogu ULI dziś rozpoczęło się 7-dni z aparatem. 

Czyli Ina już skacze z radości ;)

Temat na pierwszy dzień? Twoja fryzura.

Yyy, eee, aaa...

Fryzura to chyba coś, przy czym kobiety najczęściej marudzą. Ileż to razy słyszę, że ktoś chce mieć kręcone włosy. Ale to nie jest wcale takie różowe! Tak, czasami prostuję ;)

I ogólnie kiedyś bardzo często narzekałam na moje piórka. Ale już się do nich przyzwyczaiłam. Bawię się czasem kolorem. A co jest w nich najlepsze? Że są czesane wiartem ;) Wiatr potrafi popsuć niejedno uczesanie w kilka chwil. Ale nie moje. Wręcz przeciwnie, uwielbiam wiatr we włosach!

Rozpisałam się nieco. No nic, do następnego!