Nic więc dziwnego, że pojawiają sie na moich prackach.
Między innymi na tej:
Mini książeczka harmonijkowa. Na okładce - Osiecka. A co w jej wnętrzu?
Tekst pioseni Niech żyje bal, który... wysósł na drzewie ;)
Drzewko narysowane samodzielne, odręczne napisy - tak więc książeczka leci na Odręczne Wyzwanie na PWC.
A do Osieckiej mam sentyment. Zresztą, już nieraz o niej tu pisałam ;)
Do Osieckiej to też mam sentyment. A w szkole wszędzie rysowałem czołgi :)
OdpowiedzUsuńCudne drzewo! Osiecką również bardzo lubię :) i bardzo lubię drzewa, które też rysowałam zarówno w liceum jak i na studiach :) Super pomysł z tekstem na drzewie :)
OdpowiedzUsuńpiękne! dziękujemy za udział w wyzwaniu PWC! :)
OdpowiedzUsuń