Fiolet z pomarańczą

Karteczka. Zrobiona w zasadzie tak po prostu. Bez szczególnego przeznaczenia.




Bo na PWC padło nowe wyzwanie. Fioletowy z pomarańczowym? W życiu nie łączyłam tych kolorów. Ale w zasadzie... dlaczego nie spróbować?
Zmajtrowałam więc karteczkę. W zasadzie, chciałam coś jeszcze przy niej pomajstrować, ale... Mama mi ją zabrała i już jej nie mam ;) Dobrze, że zdążyłam zrobić zdjęcie ;)


Ina

18 komentarzy:

  1. I ty to ręcznie szyłaś???? Czy mi się wydaje?

    OdpowiedzUsuń
  2. A jakiej gazety użyłaś do produkcji kwiatuszków? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ino, a zakładki nie można wysłać na to wyzwanie?
    bo moja wczorajsza idealnie by się wpasowała...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. eNNko,wydaje mi się, że można. Ogrniczena były tylko co do koloru ;) Ale musisz się spieszyć, bo to do dzisiaj.

      Usuń
    2. wyczytałam, że technika dowolna... to wysłałam tę minimalistyczną zakładkę, najwyżej będę swoistym indywiduum ;-)

      Usuń
  4. Takie żarcie to rozumiem: od czegoś takiego nie można przytyć.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow! Gratuluję ręcznego szycia!
    Kartka świetna :)
    Dziękuję za udział w wyzwaniu PWC :)

    OdpowiedzUsuń
  6. urocza :) ) dziekujemy za udzial w wyzwaniu PWC pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione słowo ;)

Copyright © 2016 Świat według Iny , Blogger