Ina jest zielona. Ostatnio po prostu oszalałam na punkcie tego koloru. Większość ciuchow mam zielonych. Żeby było śmieszniej - Julek też ;)
3 kolorowy skrap na SP więc też jest zielony.
Do tego narysowane ściegi, a z mediów: tusz, farby plakatowe, ciut gesso cienkopis.
i kryształki, kawałek czarnej nitki i białego sznurka. Ot, Ina taka ;)
I jeszcze kolejna literka do ART wizytownika.
To chyba było do przewidzenia ;)
K jak...
Księżyc, o którym pisałam ostatnio.
I kawa, bez której żyć nie mogę ;)
Księżycowa kawa. Tym razem a niebiesko ;)
skrap cudny! piękna zieleń :) a ja dziś dostałam przesyłkę ze ślicznymi kolczykami :) dziękuję najserdeczniej :) są piękne ! i dziękuję za ateciaka :D na żywo jest o wiele ładniejszy a do tego aż dziw, bo myślałam o tym, że chciałabym takiego mieć :D i proszę :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję raz jeszcze :)
i pozdrawiam :)
Oo, uwielbiam połączenie księżyca i kawy :) (A także kolor zielony, mój ulubiony od zawsze i nie zanosi się, żeby miało się to zmienić.)
OdpowiedzUsuń